Mógłbym zrobić dłuższy wywód na temat tego filmu, ale nie wiem czy jest nawet sens. W dodatku zakończenie w żaden sposób nie sugeruje sensu tworzenia "Sezonu na misia 2", który jest z kolei filmem zrobionym na siłę.
Bajkę z nudów można oglądnąć. Ale Eliot mnie strasznie irytował :v
Wierzymy w Prawo i Sprawiedliwość!