tylko udział Jean'a Reno i Chrstian'a Clavier. Bez tych aktorów byłby kompletną porażką.
Amerykanie uwielbiają wygłaszać wyświechtane frazesy na temat demokracji i wolności, co brzmi szczególnie komicznie w świetle ostatnich doniesień na temat permanentnej inwigilacji społeczeństwa przez służby specjalne tego kraju.
Dałem 6 tylko ze względu na udział wymienionych wyżej aktorów. Fabularnie to ten film nie zasługuje na więcej niż 3!
Ja bym mu dała najwyżej 4, Jean Reno i Christian Clavier to świetni aktorzy ale jest tak wszystko podobne do 1 i 2 części że aż się źle to ogląda..:(
Przed chwilą sobie odświerzyłem i zaśmiałem sie może dwa razy ,dwie pierwsze cześci były lepsze zdecydowanie .Po za tym poprzednie części mają fajny francuski klimat i aktorów drugiego planu tutaj amerykanie się nie popisali .
Po za tym niektóre sceny podobne do poprzednich części a i Reno i Christian się nie popisali i brakowało kilki aktorów z Gości Gości 2