Po pierwsze, TAK- ten sam schemat filmu można było już zobaczyć m.in. w"Shreku"i "Epoce lodowcowej". Po drugie, NIE(!), z resztą negatywnych opinii się nie zgodzę! Tak świetnego polskiego dabbingu i rewelacyjnego dowcipu jeszcze nie było w żadnej innej animacji. Rewelacyjne, przezabawne głosy Boberka i Toczka!!! Absurdalne zachowania bohaterów w stosunku do królków (tutaj zamiast kamykami w szybę rzuca się królikami, zamist wytarcia się w liścia chwyta się parę królików i ma się ręcznik). Cudowne nawiązanie do wypowiedzi naszych krajowych polityków (szef klanu wiewiórek wygraża misiowi:"...wierzymy w prawo i sprawiedliwość!W skrócie- zjeżdżaj dziadu'!", tudzież przed zrzuceniem butli z gazem w ferworze walki krzyczy:"Podrzućcie im (ludziom)Dużego Romana!"). Powtórze się, ale muszę, świetne gagi!!! SŁODKOŚCI- rzekłby Elliot:))).
No i wiecej pisac nie trzeba.
Zjechano mnie za narzekanie na Epoke Lodowcowa 2, nie lubie takze za bardzo Madagaskaru (chociaz momenty ma kapitalne np. pingwiny na Antarktydzie - "Zimno tu jakos"). Skok przez plot, Dzungla - naprawde juz mi sie odechcialo ogladac nawet Sezon Na Misia, ale po obejrzeniu nie moge sie doczekac drugiej czesci, bo naprawde solidnie film zrealizowany. Nie ma wielu zartow na sile, klasa. Polski dubbing ma swoje plusy ale wydaje mi sie, ze orygonalny tez jest swietny. Wiewiorki mowia szkockim akcentem i jest z scena z Braveheart - Waleczne Serce :-)
Kroliki sa kapitalne! I jez tez!