Taki normalny gość, który w decydującym momencie daje z siebie więcej niż ktokolwiek mógł oczekiwać.
Jestem w szoku, że to on grał tego chłopaczka z aparatem, który wraz z innymi dzieciakami szukali tego skarbu. No wiem, ze lata lecą ale w życiu bym nie przypuszczała, że ten dzieciak z "Goonies" i Sam z "Władcy Pierścieni' to ta sama osoba:P
Bycie niziołkiem dało mu znaną twarz, ale nie nazwisko. Dopiero w czymś takim, jak "Zdegradowani" pokazał, że jest naprawdę świetnym aktorem.
Jest naprawde świetnym aktorem... na szczególną uwage zasługuje między innymi rola Samwise-a Gamgiee (Sama) we "Władcy Pierscieni".
Kiedy patrzy sie na sama od razu usmiech pojawia sie na twarzy...jest bardzo sympatyczna postacią...kocha Froda jak brata, jest gotów poswięcić za niego swe życie. J.R.R. Tolkien napisał...